Maska keratynowa z Kallosa
Maska według producenta ma za zadanie odbudować naturalną strukturę włosów, wypełniając ubytki w ich włóknach. Odżywiać i chronić suche, łamiące się włosy. Po zastosowaniu włosy mają być łatwe do układania, miękkie w dotyku i lśniące.Maska ma przyjemny, perfumowany i niezbyt intensywny zapach co dla mnie jest plusem, bo zbyt intensywne zapachy są dla mnie męczące. Po spłukaniu maski faktycznie czujemy, że włosy są gładkie, łatwiej się rozczesują i są miękkie. Wydaję mi się, że są powoli odbudowywane choćby przez widoczną zmniejszoną ilość rozdwojonych końcówek i białych kropek, których wcześniej miałam bardzo dużo. Opakowanie jest duże i wygodne, a cena jak najbardziej na plus, bo 10 zł za tak ogromne opakowanie jest rewelacyjna. Stosowałam ją na przemian z inną odżywką i starczyła mi na co najmniej 2 miesiące przy myciu włosów co 2 dni. Ogółem maskę bardzo polecam i na pewno będę kupować kolejne opakowania.
Miałam i bardzo lubiłam! Dodaj zdjecia zawsze będzie lepiej wyglądał wpis. :)
OdpowiedzUsuń